Metamorfozy

Paulina

Pewnego dnia trafiłam na profil Dagmary na Insta i po kilku tygodniach obserwowania wiedziałam, że to jest to. Konkret, merytoryka i bardzo jasne, mądre podejście do „fitnessu”. Swoje treningi zaczęłam w lipcu 2019 roku. Nie miałam konkretnych celi tj. muszę schudnąć 10 kg itp. Odczuwałam po prostu potrzebę ruchu i chciałam być bardziej sprawna. Wtedy nie miałam pojęcia, że cardiomasakra zmieni mnie aż tak (i nie mówię tu tylko o kwestiach wizualnych). W ciągu dwóch miesięcy schudłam około  9-10 kg. (63->53kg.) Oprócz regularnych treningów oczywiście trzymałam dietę. Jednak najbardziej cieszyło mnie to, jak niesamowicie poprawia się moja sprawność i kondycja. Z treningu na trening zauważałam, że „mogę więcej” o co nigdy bym siebie nie podejrzewała. Każdy trening był i jest dla mnie wyzwaniem, z którego czerpałam masę siły i dobrej energii. Im głębiej zaczęłam wchodzić w tą formę aktywności tym bardziej dostrzegałam, że cardiomasakra to niesamowicie przemyślane treningi, w których nie ma przypadkowości. Obecnie trening ten stał się dla mnie nieodłącznym elementem mojego życia. Kiedy trenuję jestem szczęśliwa! Czuję niesamowitą wdzięczność, że mogłam poznać Dagmarę, która jest bardzo rzetelnym oraz niesamowicie doświadczonym trenerem, a w dodatku mądrą i wrażliwą kobietą. Wdzięczność, że mogłam poznać właśnie ten rodzaj aktywności fizycznej, który moim zdaniem jest idealny w kształtowaniu kobiecej sylwetki. Cardiomasakra dała mi przede wszystkim SPRAWNOŚĆ, ŚWIADOMOŚĆ WŁASNEGO CIAŁA i NIESAMOWITĄ KONDYCJĘ. Dodatkowo czuję, że zbudowała we mnie silną  część osobowości i mocny charakter. Jestem szczęściarą, że mogę tego doświadczać. 😉 Dziękuję Ci Daga!

 

Dołącz do #teamsarenki.

Jeśli będziesz potrzebować porady, zawsze znajdziesz ją na naszej grupie.

Dołącz do teamu!